Terapia pisaniem - masz na to papier?

terapia pisaniem

Aby Twoje pióro było lekkie, wystarczy postawić kropkę i zrzucić kamień z serca. Nie przejmuj się znakami, bo Twój papier wszystko przyjmie.

Piątka - na zachętę! 

1. Pisz, jak leci.

Koncepcja jest prosta: pisz wszystko, co przychodzi do głowy albo siedzi w niej uparcie od dawna. Bez filtrów, korektora i hashtagów. Nie zastanawiaj się, czy jest to złe czy dobre. Aby pisanie było terapeutyczne, musi być niefiltrowane i swobodne. Nie używaj umysłu, pisz z serca.

2. Masz na to papiery.

Spokojnie, po prostu usiądź i pisz. Potrzebny jest tylko papier i cokolwiek do pisania. Nie musi to być fancy bulletjournal, w którym “szkoda pisać cokolwiek”. Niech to będzie zwykły zeszyt z okładką, której nie znajdziesz na IG. Niech to będzie hotelowy długopis, który wygryzłaś/eś podczas ostatniej delegacji. 

3. Nie czytaj, weź się przytul.

Dobra wiadomość jest taka, że nikt tego nie będzie czytał - nawet Ty. Jak zrzucasz kamień z serca, nie musisz przecież wkładać go z powrotem. Nie przejmuj się treścią, strukturą czy błędami i literówkami. Możesz pisać po drodze i w podróży (dobrze wjeżdża pociąg!)  Możesz wszystko - masz na to papier.

  4. Nauka jest z(a) Tobą.

Istnieje wiele badań potwierdzających terapeutyczną moc pisania. Ja wzięłam kartki w swoje ręce i podpisuję się pod wnioskami z badań: pisanie pozwala na zmianę sposobu, w jaki opowiadamy o swoich wydarzeniach życiowych. Wiele badań podkreśla, że pisanie w pierwszej lub trzeciej osobie zmienia emocjonalny ton narracji. 

5. Kochany Pamiętniczku, to nie to samo. 

Pisanie terapeutyczne różni się od prowadzenia dziennika. Ten ostatni służy do rejestrowania wydarzeń i związanych z nimi emocji. Może mieć podobne cele do pisania terapeutycznego, ale nie tylko! 

James Pennebaker był pierwszym badaczem, który studiował terapeutyczne efekty pisania. Opracował on metodę zwaną pisaniem ekspresyjnym, która polega na umieszczaniu uczuć i myśli w słowach pisanych w celu radzenia sobie z traumatycznymi wydarzeniami lub sytuacjami, które wywołują niepokój.

Według Pennebakera, co czyni pisanie terapeutycznym, to fakt, że pisarz otwarcie uznaje i akceptuje swoje emocje, jest w stanie wyrazić swoje zablokowane uczucia i skonstruować znaczącą historię.

Inne wybrane korzyści płynące z pisania:

  • nadawanie sensu wydarzeniu emocjonalnemu
  • nabywanie wglądu w wydarzenie
  • organizacja i integracja wstrząsu na ścieżce życia.
  • tworzenie powiązań przyczynowych między wydarzeniami życiowymi
  • zwiększenie zdolności introspekcyjnej. 

Każda forma sztuki może zdziałać cuda.

Jak w przypadku dopasowania aktywności sportowej, tak i w wyborze aktywności artystycznej - wybierz taką, podczas której wszystko inne wydaje się znikać: milknie wewnętrzny dialog, zmienione jest poczucie czasu, a motywacja zewnętrzna przestaje mieć znaczenie.

___

Badanie: "Writing Technique Across Psychotherapies—From Traditional Expressive Writing to New Positive Psychology Interventions: A Narrative Review" doi: 10.1007/s10879-021-09520-9
Książka: "Terapia przez pisanie" James W. Pennebaker, Joshua M. Smyth

Powrót do blogu

1 komentarz

Dziękuję za ten tekst. Może przeprowadzę taki eksperyment, gdzie zamiast szukać przecinków, po prostu postawię kropkę :) You know #rajterforever :*

Alik

Zostaw komentarz

Pamiętaj, że komentarze muszą zostać zatwierdzone przed ich opublikowaniem.